Akademia Ruchu

Szczera rozmowa o seksie ułatwi osiągnięcie orgazmu... temu sprzyja dobra atmosfera. Czyli pierwszy rytuał do osiągnięcia zamierzonego celu.    Zapal w domu świece, podaj wino lub truskawki w czekoladzie, włącz film erotyczny (nie pornograficzny chociaż w niektórych wypadkach bardziej dziala na zmysły). Delikatnie pieszcząc się, zacznijcie rozmawiać albo świntuszyć słownie.  Oglądając film, łatwiej powiedzieć: to mi się podoba, lubię, jak dotykasz moich piersi, leciutko je gryziesz, dotykasz mojej pupy itd. W takich okolicznościach łatwiej być szczerym, otworzyć się. Gdy z filmu coś szczególnie przypadnie wam do gustu, podglądając aktorów, wcielcie się w ich role (moja ulubiona doza mega doznan). Jeśli coś wam nie odpowiada – otwarcie powiedzcie: tego nie lubię. Ale uwierzcie mi warto wszystkiego sprobować z wlasciwym partnerem... badz partnerka. Zatem taki seans ma być przekazem naturalnych potrzeb i prawdziwych reakcji, które umożliwią osiągnięcie orgazmu. Pierwsza próba nie będzie łatwa, ale drugim razem już śmielej będziecie wyznawać: tak jest dobrze, zrób to mocniej lub słabiej. Jeśli zrozumiecie się, stworzycie własny kod gestów, słów i reszta pójdzie jak z płatka. Ośmieleniu sprzyja też muzyka, która będzie miła dla ucha i nada waszym ciałom rytm. Odwaga także jest niezbędna do osiągnięcia orgazmu. Nie krępuj się naprowadzać ręki czy ciała partnera na to, co sprawia ci najwięcej radości. Mniej wstydu, więcej otwartości i odwagi! Nie oznacza to, że musicie za każdym razem wkładać seksowną bieliznę, tiulowy peniuarek z piórami (choć i w tym nie ma nic złego). Ale dajcie się ponieść namiętności. Przecież ona w was jest. To, że na chwilę przysnęła, nie musi oznaczać nieudanego seksu. Ulubiona pozycja ułatwi osiągnięcie orgazmu ale dlaczego nie sprobować czegos nowego? Zacznijcie od waszej ulubionej pozycji. Najlepsza będzie ta, która pozwala na najaktywniejsze drażnienie łechtaczki. W czasie zbliżenia panie nie powinny być bierne. Dajcie się ponieść emocjom. Niech biodra falują w rytm naturalnych, rozhuśtanych ruchów miednicy. Oddychajcie w rytmie wyznaczanym przez ruchy miednicy – to pozwala dojść do orgazmu. DOBRA RADA - Unikajcie rutyny!!!

Nie da satysfakcji WAM monotonny seks. Drodzy panowie – więcej fantazji, drogie Panie - koniec bycia księżniczka, przejmijcie inicjatywe! Jeśli w waszym związku coś szwankuje, zaproponujcie partnerce jakąś odmianę, choćby skorzystanie z fikuśnej prezerwatywy. Ale nie zaskakujcie jej propozycjami trójkąta ani odważnymi gadżetami z sex shopu, bo taki eksperyment może się zakończyć porażką. Kobieta powinna być otwarta na nowe doznania, ale stanowczo musi odmawiać zabaw, które jej nie odpowiadają.

''Wychowanie seksualne przeciętnego Polaka sprowadza się do odczuwania wstydliwości. Nie potrafimy szczerze rozmawiać o seksie, nie leczymy lęków, a większość z nas urozmaicenie życia seksualnego uważa za rodzaj perwersji, która nie przystoi przyzwoitemu człowiekowi – matce, ojcu, kobiecie dojrzałej itp. Bywa bardzo budująca, emocjonująca. Bądźcie na zmianę aktywni i pasywni, niech raz on będzie na górze, raz ona. W tej grze nie ma lepszych i gorszych. Sukces możecie osiągnąć tylko razem. Dbajcie o nią. Panie, nie chodźcie do łóżka ze zdrapanym z paznokci lakierem, tłustymi włosami czy zieloną maską na twarzy. Dbajcie o wygląd nocnych koszulek i piżamek. Panowie, nie zapominajcie o kąpieli i pozbyciu się drapiącej brody. I nigdy, przenigdy nie kochajcie się w skarpetkach. Przekonujcie również swoją kobietę, że wciąż jest dla was atrakcyjna, że jej pożądacie. Mówcie o tym otwarcie – kobiety lubią komplementy, bo bywają próżne. Z tego samego powodu panie nie powinny szczędzić komplementów panom.''

Wykorzystujcie wszystkie przez was lubiane formy pieszczot - głaskanie, drapanie, pocałunki, łaskotanie. Dzięki niem temperatura będzie podnosiła się stopniowo. Jasno sygnalizujcie moment, w którym chcecie (zwłaszcza kobieta), zacząć się kochać. Nauczcie się mówić do siebie podczas stosunku.  Szepty sa tak zmysłowe  przy tym lekkie przygryzanie uszka... Opowiadajcie o odczuciach, doznaniach, podnieceniu. Niemy seks też może być miły i prowadzić do orgazmu, ale wydaje się niepełny, trochę wstydliwy i mniej realny. Nie oznacza to jednak, że w łóżku powinniśmy się stać gadułami. Milczenie połączone z ciepłym uściskiem daje poczucie bezpieczeństwa a tego nie tylko kobiety szczególnie potrzebują. Przytulanie po zakończonym akcie miłosnym tez daje wiele - zatem pozostańcie spleceni, tulcie się do siebie, nie wykonujcie nerwowych ruchów w poszukiwaniu ubrania lub kołdry. Cieszcie się swoim widokiem. To zbliża. Wzmacnia doznania i podaje apetyt na tacy... a moze jeszcze raz? Zatem osiagajmy orgazm!