Padam...

...i raczej nie powstane na obecna chwile...

Kolejne inspirujace zmagania, uwielbiam to nienasycone poczucie ludzkiego bytu i chwile rozkosznie otulane chwilowym cierpieniem (jakze przyjemnym), potem (pokrywajacym Nasze ciala) a takze wzmozona produkcja endorfi, co sprawia, ze humor wraz z usmiechem na twarzy wystarcza na reszte dnia. Ach jak przyjemnie - ba powiem wiecej, ten niedowlad i cierpkosc jaki obecnie przechodzi przez moje cialo zatacza jedynie kolo i wola o ponowne wzmozone cardio. Ale skad te podrapania? Hmmm... coz, wazne, ze ponownie usmiech i ostatnie poty wycisniete po 50 minutach intensywnej akcji maja swoj odzew. Ach tak mialam wspomniec o tych super cwiczeniach. Nie ma takich - bez dyscypliny, motywacji, samozaparcia, satysfakcji i integracji z wlasnym cialema co za tym idzie jego akcpetacji nie bedzie rezultattow... badzmy szczesliwi robiac cos tak waznego tylko i wylacznie dla siebie, bowiem jestesmy motywacja sama w sobie. 

Motywacja lub jej brak nie jest związana z Twoimi genami czy Twoją osobowością. Jest związana z decyzjami, które podejmujesz każdego dnia. Gdy nauczysz się dokonywać wyborów w zgodzie ze sobą i własnymi potrzebami, motywacja w naturalny sposób będzie zawsze z Tobą. 

Jak większość ludzi, zapewne oceniasz swoje możliwości na podstawie dotychczasowych działań. Jeśli przez ostatnie kilka miesięcy brakowało Ci energii do życia, możesz myśleć o sobie jak o leniu, któremu nic się nie chce. Jeśli do tej pory brakowało Ci motywacji, odkładałeś rzeczy na później, a nowe działania kończyły się słomianym zapałem – mogłeś stwierdzić: „Coś jest ze mną nie tak“.

Przeszłe doświadczenia mogły wpłynąć na Twoją ocenę swojego „Ja“. Określiłeś swoją tożsamość na podstawie własnych, dotychczasowych zachowań. Jednak to nie tak dziala... bowiem takie myślenie jest błędne a fakt jego zaistnienia wynika z ograniczonej perspektywy i braku zrozumienia natury motywacji. Nasza motywacji to przeciez naturalna odpowiedz na podejmowane decyzje, zas jej brak wynika z tych wszystkich, ktore nstepuja wbrew sobie. Jeśli do tej pory wybierałeś ścieżkę, którą wcale nie chciałeś iść, nic dziwnego, że brakowało Ci motywacji. Powodem słomianego zapału nie była Twoja osobowość, ale Twoje decyzje. Decyzje o tym, jakich działań masz się podjąć.

Jeśli zdecydujesz, że do końca życia będziesz pracować w nudnej pracy, 8 godzin dziennie siedząc w ciasnej klitce wklepując nic nie znaczące rzeczy na klawiaturze – brak motywacji będzie naturalną odpowiedzią na wybraną ścieżkę życiową. Jeśli zdecydujesz, że do końca życia będziesz robić coś, co sprawia Ci mniejszą lub większą przyjemność, energia do działania pojawi się bez żadnych dodatkowych sztuczek czy metod. Motywacja jest naturalnym efektem wyboru życia, którym chcesz żyć. Zatem jak to sie dzieje, ze myslenie wprawia Nas w logiczne zaklopotanie... to nie myslenie, to brak motywacji. Obserwuj emocje i mniej kieruj sie nimi bowiem Twoja intuicja już zna odpowiedź i na pewno Ci podpowie, czy to jest dobry kierunek, czy nie. Wewnętrzne odczucia to najlepszy miernik dobrze podjętej decyzji. Jeśli coś Ci mówi, że Twoje życie zmieni się na lepsze, gdy pójdziesz w tę stronę, zrób to. Podejmowanie dobrych decyzji to sztuka, której najważniejszym owocem jest chęć do działania w zgodzie z wybranym kierunkiem. Motywacja jest towarem dostępnym dla każdego. Działaj w zgodzie ze sobą i traktuj dotychczasowe niepowodzenia nie jako wadę Twojej osobowości, ale jako wynik błędnych decyzji. A takie decyzje mają to do siebie, że można je zmienić, nawet jeśli miałoby to obrócić Twoje życie do góry nogami.

Spijcie dobrze.