Motory napedowe?!

Wszystkie motory napędowe człowieka mają swoje atawistyczne źródła. Człowiek sam sobie nie wypracował żadnej nowej motywacji do działania. Wszystko zaczyna się od ciekawości świata - właściwej szczeniętom wszystkich gatunków. W miarę poznawania świata ciekawość maleje. Zastępuje ją rywalizacja i walka. W szeroko rozumianym zakresie. Walka o własne przetrwanie i o przetrwanie genów. Człowiek rozszerzył pole walki i rywalizacji na pola które są obojętne zwierzętom - ale mechanizm motywacji wciąż pozostaje podobny.
Do motywacji zaliczamy takie elementy jak:
Ciekawość - ciekawość wynika z naiwności i niewiedzy. To co się wydaje być wadą okazuje się najlepszym motorem napędowym działania człowieka! A to czysta energia życiowa bez żadnych efektów ubocznych. Nie powoduje frustracji, nie powoduje zawałów… ani rozczarowan. Generalnie napędzamy się głównie motorem rywalizacji i ciekawość uznaje za niepragmatyczną w walce o najlepszą pozycję. Tak naprawdę chodzi o to żeby się chciało chcieć. Dlatego jestem tutaj z Wami.
Rywalizacja - zaczynaswoj zywot,  już ciekawość zaczyna słabnąć. Jest źródłem frustracji - kiedy nie udaje się zająć satysfakcjonującej pozycji i niestety potrafi zawodzić jako motor tak w przypadku sukcesu jak i niepowodzenia. Rywalizacja idzie zmusza do największego wysiłku. W zwiazku z tym doksztalcam wciaz swoje umiejetnosci. 
Walka - zaczyna działać w momencie kiedy w otoczeniu pojawia się coś, na co nie można się zgodzić; to stan niezadowolenia z rzeczywistości, ktory wywołuje chęć odreagowania i dochodzi do aktywnego pobudzenia naszych komorek! Walka dotyczyć może czynników zewnętrznych jak i wewnętrznych. Zewnętrzne są jasne - zagrożenie różnego rodzaju. Trzeba stawić czoła złu i to pobudza do aktywności. Stan walki wewnętrznej trzeba w sobie programować. Kiedy człowiek się sam sobie nie podoba, można aktywność budować na 2 sposoby. Można bunt kierować bezpośrednio przeciw zjawisku, albo przeciw jego skutkom. Ale my w zamiarze mamy eleminowac bunt z samym soba i prowadzic walke z rzeczywistymi ograniczeniami, jakie sobie sami zagwarantowalismy. Dnia codziennego walcze z moimi negatywnymi emocjami, zamieniajac je na pozytywne aspekty, dnia codziennego mam przeblyski zalamania ale wiem, ze moge zawsze liczyc na dobre slowo lub usmiech innych, tych przede wszystkich, ktorych motywuje, determinujac do dzialania.
Hormony - zawiera się właściwie w rywalizacji - ale jest jednak szczególna. Bo jest powszechna i pobudza nawet bez chęci osiągnięcia dominującej pozycji. Najwyżej należało by ocenić motywację przez ciekawość - jako czystą formę. Druga z motywacji to stan walki - która ma ten minus, że trzeba mieć z czym walczyć (a fajnie by było gdyby wszystko było idealne). Na końcu najpopularniejsza rywalizacja - niedoskonała, stresująca ale jednak dająca chęć do życia i aktywności. Hormony maja swa moc, nie lada wyzwanie przed Nami stoi. Jednak najwazniejsze to chciec, bowiem to oznacza, ze mozesz wiele. 

Czym jest dla mnie motywacja? To grupa czynnikow, dzialan i efektow, jakie odnosza ludzie, ktorzy korzystaja z moich porad, cwiczen i rozmawiaja, pytaja, dyskutuja, werbuja mnie do dzialania. Pomimo wielofuncyjnosci jestem w stanie poswiecic kazdej z osobna czas na tyle by moc doradzic w penych kwestiach, na tyle by moc okielznac emocje, jakie czasami sie pojawiaja, by moc zrozumiec dzialania innych. Jestem dla nich motywacja - zas oni, moi studenci, uczestnicy zajec, czytelnicy moich blogow i konsumenci moich uslug - sa najwieksza motywacja!!!!!

DZIEKUJE WAM ZA TO WSZYSTKO!!!!

Komentarze

Popularne posty