Akademia Ruchu

Postanowiłam napisać parę słów o maszynkach, które kobiety upatrzyły sobie na siłowniach oraz aerobach i odnieść to do efektywności redukowania Naszego tłuszczyku. Jest to efekt mojego sobotniego poszerzania wiedzy. Dla części z Was pewnie nie będzie zaskoczeniem to co napiszę. Dla innych być może bardziej. Niektóre zrozumieją i wdrożą, a inne stwierdzą, że nie mam racji. Maszynkami, o których mowa w tytule są stepper, bieżnia, rowerki, czyli te, które głównie oblegane są przez Panie. Utrwaliło się wszechogarniające przekonanie, że maszynki te mają magiczne właściwości spalania tłuszczu, a sporo Pań w to wierzy. Otóż nie, takich właściwości owe urządzenia nie mają. Zresztą podobnie jak różnego rodzaju magiczne i tajemniczo brzmiące czasami zajęcia sklasyfikowane jako te w strefie aerobowej (np. maigc bar, body pump, aeroboxing). Ale jestem swiadoma faktu, ze 80% z Was silownie omija albo korzystalo z niej pobierznie. Dlatego polecam kolejny z wynalazkow w branzy fitness... Body Pump.  To oryginalny program ćwiczeń z wykorzystaniem sztangi, który wzmocni i ukształtuje Twoje mięśnie. Piękna, wysportowana sylwetka to efekt treningów i wielu powtórzeń. BODYPUMP stosuje sprawdzoną formułę zwaną THE REP EFFECT™. Polega to na wykonywaniu ćwiczeń z wykorzystaniem umiarkowanych ciężarów, przy dużej liczbie powtórzeń. Cel – redukcja tkanki tłuszczowej, poprawa siły i kondycji, wzmocnienie kości i stawów. Jeśli chodzisz na zajęcia fitness, ale czasem chciałabyś zafundować sobie ostry wycisk ze sztangą zajęcia bodypump są dla Ciebie! Zanim zaczęłam trenować siłowo i biegać, przez dwa lata regularnie chodziłam na zajęcia fitness, w szczegolnosci zumba. Ponieważ robiłam to z dość dużą częstotliwością (4 razy w tygodniu) przetestowałam na sobie wszystko praktycznie wszystko. Teraz mam swoje indywidualne cele i skoncentrowałam się na bieganiu, a trening siłowy jest dla mnie uzupełnieniem. W związku z tym lepsze rezultaty osiągnę, jeśli będę trenować według planu ułożonego do moich potrzeb, ale każdemu polecam przygodę z zajęciami fitness. Ja odżyłam na nowo! Dlaczego? Dziś opowiem o zajęciach bodypump. Bodypump opiera się na zasadzie wielu powtórzeń (The Rep Effect). Polega to na wykonywaniu ćwiczeń z wykorzystaniem umiarkowanych obciążeń, przy dużej liczbie powtórzeń. Podczas jednego treningu wykonuje się około 800 powtórzeń (70 - 100 na każdą partię mięśni). Choreografia oraz muzyka zmienia się co trzy miesiące (przez 3 miesiące na każdych zajęciach Bodypump na całym świecie jest ta sama choreografia i ta sama muzyka). Dzięki temu mamy czas, aby doskonale nauczyć się poprawnego wykonywania wszystkich ćwiczeń. Taki system treningowy daje możliwość obserwowania postępów w treningu - wyjaśnia Lidia Zamyłko, a ja potwierdzam: na ilość powtórzeń narzekać nie można! Typowe zajęcia trwają 55 minut. Podczas rozgrzewki ćwiczymy z małymi obciążeniami. W ten sposób bezpiecznie przygotowujemy swoje ciało do większego wysiłku i możemy się zorientować, jaki ciężar wybrać do wykonywania kolejnych ćwiczeń. Następnie przechodzimy do ćwiczeń na nogi, plecy, klatkę, biceps, triceps, barki i brzuch odpowiednio zmniejszając lub zwiększając obciążenie na sztandze. jak to wygląda w praktyce? Najłatwiej wyobrazić to sobie tak: jeden utwór to ćwiczenia na jedną partię mięśniową.Ponieważ obowiązuje ta sama playlista przez wspomniane 3 miesiące, zobaczysz, że jak później w klubie usłyszysz dany "kawałek" od razu zaczną Cię boleć nogi na wspomnienie wykroków. Ale jest też bardzo miła część, chyba najmilsza podczas każdego treningu: na zakończenie jest rozciąganie i wyciszenie całego ciała.