Badz dumna ze swoich posladkow

Dlugo by tu opowiadac... zatem. Będąc w dobie dzisiejszego Internetu i porad on-line nieco sfrustrowana 30-latka borykam sie jedynie z problemem, czy warto... ale, czy warto co? Kazdy odpowiada za siebie. Warto zyc, kochac, dbac o siebie, rozwijac sie - a wszystko to tylko i wylacznie dla siebie! Zatem dbajac o Nasze kraglosci ruszamy przed siebie. Co polecaja gwiazdy? Mase rutynowych cwiczen i silownie! A co Wy same mozecie zrobic? Prosze bardzo szybko i na temat:

- Unieś i rozciągnij - tutaj idealny przysiad z lekkimi hantlami. To niesamowite i mega istotne w celu ujedrnienia posladkow i ud. Co do rozsciagania - "joga" ciała. Jeden z moich ulubionych ruchów polega na - siedzieć na podłodze, nogi rozstawione, a następnie uginać każdą nogę na kilka minut, naprawdę czuje się to przyjemne uczucie w tym odcinku gdzie ścięgna i pośladki wolaja do Nas po treningu.

- Nawilżaj wewnątrz i na zewnątrz. Picie dużej ilości wody pomaga nawilżyć skórę i nadaje jej bardziej gładki wygląd. Nalezy również zdecydować się na naturalny olej kokosowy i stosować go wszędzie, by utrzymać skórę gładką, miękką i nawilżona. 

- Paliwo to podstawa - głównie warzywa, zboża i niektóre z mięs. Unikać fast foodów i słodyczy, które mogą powodować przyrost masy ciała i ewentualnie pograzyc posladki cellulitem. 

- Masaze - podstawa. Myslicie, ze nie dziala, oj dziala i to ze zdwojonym efektem. Lekkie klepanie, masaze pod prysznicem z uzyciem zimnej wody, wszystko w miare mozliwie dostepnych srodkow, czasu i zaangazowania wlasnego. 

Do dziela! I to tyczy sie takze Panow, nie myslcie sobie, ze nie powinniscie dbac o pupe... tym bardziej.